Coraz mniej energii
a coraz większa masa
to nowa teoria
czy fantasmagoria?

Coraz mniej energii
a coraz większa masa
to nowa teoria
czy fantasmagoria?
Jest oczko 😀
cokolwiek to znaczy 😉
cały czas się dzieje…
gra: niepewność, ekscytacja, ryzyko, w punkt, zwycięstwo
oko cyklonu: cisza, spokój gdy dookoła szaleństwo
puszczam oczko: na luzie, nie zbyt poważnie
oko: obserwacja, świadomość, uważność, piękno, doświadczanie, prawda, głębia
Miał być rok równowagi
i był
mimo że czasem poleciałem
to wstałem
otrzepałem się
i jestem
wiele puzzli już trafiło na swoje miejsce
obraz się wyłania
ciekawy 🙂
… abyś przestał tęsknić, a zaczął robić …
~ Marta S.
Rozglądam się dookoła
ze zdziwieniem
i nie wiem
nie rozumiem
PO CO TO WSZYSTKO?
Nie można szanować kogoś kto całuje cię w dupę
Wolny dzień Ferrisa Buellera ~ reż. John Hughes
praca bywa sensem samym w sobie
i pomaga o nim zapomnieć
Komputer i tablet nawet nie opuściły torby..
I do czego w pokoju z takim widokiem potrzebny jest telewizor??
Gdyby nie twoje
tu i teraz
już pewnie wylądowałbym w wariatkowie
~ Mietek
Jak już się coś zobaczy
to nie można tego odzobaczyć
choćby się bardzo chciało
~ El
Jesteś tu i teras
albo umieras
Zapadła nagle ciemność
znikam w nicości
jednorodna mieszanina
ciszy ciepła miękkości
muskana oddechem
nie ma początku ni kresu
nic nie istnieje
niech tak będzie bez końca…
…
…
… zaraz, coś się dzieje
jakieś złudzenia?
odczuwam ciśnienie w okolicy siedzenia
jednak jestem ciałem
nie przepadłem w niebycie
to zgasło światło w toalecie
takie właśnie jest życie
Zasypiać i patrzeć
Budzić się i widzieć
Bezcenne
Uzasadniaj swoje ograniczenia a będą długo twoje
Alan Cohen ~ Tao w praktyce
śmieszne jest mówić o jedności dwóch dusz, kiedy nawet jednej całej nie było
Kasia Miller ~ Być parą i nie zwariować
Okazywana drugiemu człowiekowi akceptacja jego osoby okazuje się być znacznie ważniejsza od przekazywanej mu wiedzy, życiowych mądrości i wszystkiego innego.
Z pełną świadomością
beznamiętnie
motywowany nicością
ledwo chętnie
fanaberyę czynię
przeżyję – czy nie?
poniedziałek – niedziela
codziennie karuzela
kiedyś wesołe miasteczka sprawiały mi tyle radości
dziś gdy łańcuchowa za szybko się kręci
już mnie mdli
mimo TO
lubię pospacerować
niespiesznie obserwować
nie kupując biletu
dla kompletu
czasem tylko jeszcze
złotówkę wrzucę do żyda
by czuć ryzyka dreszcze
a nawet jak się wyda
nie mam się kogo bać
Kiedy tak chodzę po cmentarzu i patrzę na te wszystkie nagrobki, to mi głupio, że jeszcze żyję
~ Cristel